Autor |
Wiadomość |
adi
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Kalisz
|
Wysłany:
Wto 20:25, 04 Lip 2006 |
|
panowie mam taki problem coś zaczeło dzwonić z tyłu podczas spokojnej jazdy jak jadę powoli po nieruwnościach najbardziej
bardzo często słyszałem to u innych maluchów ale nie wiem co to może być to napewno z tyłu śruby wszystkie na bank podokręcane sprawdzałem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Numen
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: ŁDZ
|
Wysłany:
Wto 20:52, 04 Lip 2006 |
|
chyba wiem o co Ci chodzi.. dość charakterystyczne jest to w Bobkach, ale słychać przeważnie tylko nazewnątrz. mimo wszystko sam nie wiem co to :/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Enten
Future Member
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Otwock
|
Wysłany:
Wto 22:03, 04 Lip 2006 |
|
Hehe... jak dzwoni to odbierz...
Zasłyszałem kiedyś, że dzwonią 'blaszki od ręcznego'. Sprawdź mocowanie linki ręcznego do 'ramienia w bębnie'. Jeśli jest luźne to wyjmij to mocowanie i skręć linkę na śrubę 13 z nakrętką kontrującą.
Mam nadzieję, że pomoże. Jeśli nie to głośniej granie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
szary
Klubowicz
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 22:41, 04 Lip 2006 |
|
Rozpieracze hamulca ręcznego. Jak ręczny działa i ten dźwięk cię specjalnie nie męczy, to daj se spokój |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Numen
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: ŁDZ
|
Wysłany:
Śro 2:02, 05 Lip 2006 |
|
Enten napisał: |
Hehe... jak dzwoni to odbierz...
Zasłyszałem kiedyś, że dzwonią 'blaszki od ręcznego'. Sprawdź mocowanie linki ręcznego do 'ramienia w bębnie'. Jeśli jest luźne to wyjmij to mocowanie i skręć linkę na śrubę 13 z nakrętką kontrującą.
Mam nadzieję, że pomoże. Jeśli nie to głośniej granie |
szary napisał: |
Rozpieracze hamulca ręcznego. Jak ręczny działa i ten dźwięk cię specjalnie nie męczy, to daj se spokój |
i tym się własnie różni zwykły użytkownik Boba od hardcoreowego szofera |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tazwaly
Future Member
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Myslovitz
|
Wysłany:
Śro 2:58, 05 Lip 2006 |
|
u mnie jak dzwoniło coś to się okazałoże to sprężynka od klocków hamulca ta dolna się poluzowała... a jaki mi burdel w bębnie narobiła :/ ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lisu
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Śro 9:04, 05 Lip 2006 |
|
a może łożysko od alternatora?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hellrider
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6
Skąd: Okolice Rzeszowa
|
Wysłany:
Śro 20:10, 05 Lip 2006 |
|
hehe u mnie tez dzwonilo jak jsna cholera i u kuzytna tez...Tak to ta klamkaodrecznego zaczela latac : ( ciegno ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KostekBiker
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Pabianice
|
Wysłany:
Sob 21:17, 08 Lip 2006 |
|
W maluchu wszystko moze dzwonic ja naprzyklad juz mialem wymieniac lozysko przy alternatorze ale okazaloo sie ze to dzwonilo cos innego a mianowicie to naczym sie trzyma pasek od alternatora nie te 2 blachy ale to z czego wychodza te 3 sruby wiec sprawdz to bo to moze to, |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
m.c.2
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 559 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Grudziądz/Toruń
|
Wysłany:
Sob 22:36, 08 Lip 2006 |
|
mi coś zdzwoni od czasu jak wjechałem na kupę skamieniałego śniegu
jakby metalowy pręcik się bujał i uderzał o coś metalowego
sprawdzałem wszystko dalej dzwoni i nic się nie dzieje
ale za tydzień w końcu go rozbiorę i już nigdy nie będzie taki sam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bartobbb
Future Member
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Sob 22:45, 08 Lip 2006 |
|
hehehe m.c.2 mam to samo tylko u mnie ten metalowy pręcik to nie wywalona rurka w tłumiku która po najechaniu na górke z gliny odpadła i teraz dzwoni musze odciąć końcówke tłumika wyjąć to i zaspawać i wszystko byłoby gites gdybym miał spawarke tylko że tego typu dzwonienie da się łatwo zlokalizować bo jak na wyłączonym silniku potrzepie się tłumikiem to wtedy też wali tą rurką |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
m.c.2
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 559 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Grudziądz/Toruń
|
Wysłany:
Sob 23:04, 08 Lip 2006 |
|
o qrde w życiu bym nie wpadł że to może być w tłumiku
trochę poupalaj to może to wydmucha |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bartobbb
Future Member
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Sob 23:15, 08 Lip 2006 |
|
no właśnie czego ja już nie robiłem... za cholere nie chce to wypaść! Taki śliczny warkot miałem na tłumiku a z tą rurką takie skrzeczenie ale trudno...
czyli mówisz żebyś nie wpadł??? w takim razie nie ma za co hehehe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
m.c.2
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 559 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Grudziądz/Toruń
|
Wysłany:
Sob 23:16, 08 Lip 2006 |
|
no jutro będę trząchał tłumikiem ;p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bartobbb
Future Member
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Sob 23:22, 08 Lip 2006 |
|
heheh dobra koniec OT |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|