Autor |
Wiadomość |
Robert87
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: piaseczno
|
Wysłany:
Nie 22:06, 06 Sie 2006 |
|
witam . maly problem mnie dzisiaj spotkał i nie wiem co jest . nagle jadąc zapaliła mi sie katrolka ładowania i maluszek zgasł . gdy sie zatrzymałem przekręciłem kluczykiem i zapalił bez zazutu . po przejechaniu kilometra znowu to sie powtuzył dwa razy . nie wiem co jest ale dziwi mnie ze katrolka ładowania sie zapaliła a smarowania sie nie zapaliła . pomózcie . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
bartobbb
Future Member
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Nie 22:11, 06 Sie 2006 |
|
hmmm...mi tak robi zaraz po odpaleniu najczęściej w zimie jak za szybko puszcze mu ssanie to wtedy się kontrolka zapali i zgaśnie więc może dostaje za mało paliwa albo coś nie tak z gaźniczkiem. Albo jeszcze jedno, masz przerobiony gaźnik? bo po przeróbce gaźnika sam miałem takie problemy. A gaśnie od razu? czy tak się zachowuje jakby dostawał za mało paliwa, kontrolka najpierw się "jarzy" a potem gaśnie i kontrolka tylko świeci??? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robert87
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: piaseczno
|
Wysłany:
Nie 22:24, 06 Sie 2006 |
|
wszystko jest seryjne , nic nie dlubane . przejechałem dzisiaj nim 120 km w trasie i pod koniec tak się zaczelo robic . tak jakby pradu nie dostawał . najpierw sie przydusi i zaraz katrolka ładowania i zdechł . dziwi mnie jedno . jak by miał naprzyklad za wolne obroty i zgasłby mi pod czas jazdy to zapala sie jednocześnie katrolka ładowania i smarowania a w tym wypadku zapala sie tylko ładowanie . ?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robert87
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: piaseczno
|
Wysłany:
Pon 10:16, 07 Sie 2006 |
|
panowie pomocy . czy nikt nie wie co to moze byc ??
panowie pomyslcie i pomórzcie bo nie mam pojecia co jest . boje sie gdzieś dalej pojechać bo sie to powtórzy i co .
QuloMod :
Edytuj posty !!
Pozdro
P.S.
Prosisz sie ostrzezenie kolego .. wiem że masz problem z malcem ale pisanie posta za postem go nie rozwiąże !! jeszcze jeden taki numer i ostrzeżenie !!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bartobbb
Future Member
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pon 20:09, 07 Sie 2006 |
|
no nie wiem mi gaśnie w zimie zazwyczaj z powodu iż jest zimny a ja za wcześnie odetnę mu ssanie i wtedy świeci tylko kontrolka akumulatora, ta od oleju świeci tylko na samym początku przy odpalaniu a jak zgaśnie to tylko ta akumulatorowa i żadna inna, więc według mnie tym nie powinieneś się martwić. A co do twojego problemu to trudno powiedzieć bo za mało wiem ale ciągle obstawiam gaźnik, może jakiś syf naleciał i dysze przytyka, no nie wiem musiałbyś dokładniej opisać problem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lisu
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Pon 20:13, 07 Sie 2006 |
|
ja proponuje przejrzeć gaźnik. możesz mieć luz na przepustnicy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JojO
Future Member
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 17:51, 08 Sie 2006 |
|
co do kontrolki cisnienia oleju to ona nigdy nie zapala sie od razu z ladowaniem jak zgasnie.... tylko dopiero jak obroty sporo spadna... a ladowanie zawsze zapala sie wczesniej wiec to nie elektryka... zgodze sie z bartobbbem ze to moze byc gaznik... wyjmij wyczysc ewentualnie wyreguluj... jak nie pomoze pomyslimy dalej... pozdro |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robert87
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: piaseczno
|
Wysłany:
Wto 18:08, 08 Sie 2006 |
|
ok tak zrobie . aha ten problem przydarzył mi sie po przejechaniu 100 km w trasie nie jechałem szybciej jak 75 km/h wiec sie nie przegrzał . a gaznik jak by sie przytkał to by moze nie chciał zapalic a on od razu zapalił i tyle . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JojO
Future Member
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 18:17, 08 Sie 2006 |
|
na razie sprawdz to a jak nie pomoze to sie bedziemy martwic... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robert87
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: piaseczno
|
Wysłany:
Wto 18:18, 08 Sie 2006 |
|
panowie a jak sprawdzic te luzy na przepustnicy ?? chce jechac w ten piatek 120 km do rodzinki i nie chce zeby stanol mi samochód gdzies na drodze . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bartobbb
Future Member
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pią 22:07, 11 Sie 2006 |
|
poruszaj przepustnicą jak wykręcisz gaźnik i będziesz widział czy są luzy czy nie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cain
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany:
Sob 16:59, 26 Sie 2006 |
|
przepraszam ze sie wtrace, jeszcze na poprzednim forum terytorium pisalem ze tez mialem taki problem (głownie dzialo sie to podczas jazdy na luzie). Samochód jechal i nagle ni z gruchy ni z pietruchy gasł. Jak dojezdzałem do skrzyzowania to podnosilem ssanie zeby mi nie zgasl na srodku drogi. Regulacja gaznika nie pomagała, ciagle czyscilem dysze wolnych obrotów ale samochod wciąż mnie zaskakiwal.
Za któryms razem grzebabia w silniku okazało sie ze rozsypał sie tłumik szmerów i ten materiał który w nim jest wylatywał przez siatkę zatykal dyszę i silnik sie dławił.
Po wymianie tłumika szmerów ( groszowe sprawy) dolegliwosc ustąpila jak ręką odjął. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|