Autor |
Wiadomość |
rOgaL
Klubowy Rogalik
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 771 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 17:33, 01 Sie 2006 |
|
Mam problem i pytanie a mianowicie :czy alternator maluchowski bedzie w stanie naladowac wiekszy akumulator niz 40 Ah taki posiadam w tej chwilia chcialbym zamienic go na 74 Ah czy jest to wykonalne prosze o konkretne odpowiedzi a nie typu nie po co ci wiekszy itp !! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
|
 |
Jacq
Klubowicz Moderator
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 1131 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Wto 18:52, 01 Sie 2006 |
|
74? czy 47? ja mam akuś 45Ah i jest spoko, a jeżdzę głównie po mieście na krótkich odcinkach |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
nermack
Klubowicz
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Żywiec
|
Wysłany:
Wto 19:20, 01 Sie 2006 |
|
ja mam 65Ah i tez śmigam i nie mam problemu. całą zime przejeździłem bez ładowania nawet na najwiekszych mrozach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
rOgaL
Klubowy Rogalik
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 771 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 19:24, 01 Sie 2006 |
|
chodzi mi o akuku 74 Ah |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
bartobbb
Future Member
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Wto 20:16, 01 Sie 2006 |
|
hmmm...sprawa ma się tak że teoretycznie alternator ładuje pewną wartość i wychodzi na to że na standardowy 40Ah naładuje, czyli teoretycznie rzecz biorąc pojeździsz na każdym nawet na 100Ah bo pobór się nie zmieni anoi jego ładowanie, poprostu alternator może nie ładować go na maxsa bo nie będzie w stanie. Czyli normalnie możesz mieć jakikolwiek większy  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
LyszyK
Future Member
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: DYNÓW
|
Wysłany:
Wto 23:15, 01 Sie 2006 |
|
No ja mialem podajrze tyle z AUDI 80 przez miesciac czasu , wszystko dzialalo ok . prawie ok, bo zapasowka mi sie nie miescila ;/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
rOgaL
Klubowy Rogalik
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 771 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Śro 0:36, 02 Sie 2006 |
|
no niby tak ale z tego co sie orjetuje a nie jezdze kaszlem od dzisiaj to wiem jakie sa problemy z lasowaniem normlnego akuku rzedu 40 Ah a co sopiero 74....z tego co sie dowiedzialem to altek przy ladowaniu stalym ~14.1~14.3 zurzywa tylko 100wat a ma wydajnosc 500 watow czyli teoretycznie powinno to dac rade ale czy kos cos takiego mial podobna wilekosc i jak o sie spisywalo ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
tazwaly
Future Member
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Myslovitz
|
Wysłany:
Śro 13:22, 02 Sie 2006 |
|
a czy 74 zmiesci sie??? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
yunin
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Śro 15:03, 02 Sie 2006 |
|
Ja bym radził zastosowac bardziej wydajny akumulator żelowy o pojemności zbliżonej do 40Ah, z tego powodu że jest bardziej odporny na niskie wyładowania i na większe długotrwałe obciążenia (pobór prądu) a napewno alternator z malucha nie naładuje w pełni akumulatora o pojemności 74Ah |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
andy k
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Śro 21:53, 02 Sie 2006 |
|
Jesli masz sprawny układ ładowania (napięcie zblizone do 14,4V) to nie ma przeszkód w zastosowaniu akumulatora o tak duzej pojemnosci.
Jedyny problem, moze pojawic sie przy jezdzie w sezonie jesienno zimowym na bardzo krótkich odcinkach z czestym uruchamianiem silnika.
Ale ten problem wystapiłby tez w akumulatorze 34Ah (nawet jeszcze wczesniej).
Wiekszy moze zgromadzic wiecej energii wiec przy dłuzszej jezdzie zgromadzi wiekszy zapas z którego pozniej mozna korzystac np podczas stania w korkach , na skrzyzowaniach itd (w czasie pracy silnika na wolnych obr akumulator sie nie ładuje wiec wtedy ten zapas moze byc przydatny) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
bartobbb
Future Member
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Śro 22:05, 02 Sie 2006 |
|
małe sprostowanie alternator ładuje cały czas gdy silnik jest włączony lecz przy poborze prądu przez silnik ładowanie to widoczne jest dopiero na wyższych obrotach im większy akumulator tym lepiej nic nie tracisz poprostu nie wykorzystasz go wpełni, ale im większy tym lepszy, tylko z maluchem zawsze jest problem żeby owy większy akumulatorek gdzieś wcisnąć ale jak masz gdzie to lepszy zawsze większy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
andy k
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Czw 11:13, 03 Sie 2006 |
|
Wyjasnie dokładniej: akumulator jest ładowany gdy napięcie wytwarzane przez alternator przekroczy napiecie akumulatora.
Na wolnych obrotach alternator nie wytwarza napięcia wyższego więc ładowania nie ma .
Zgaszenie kontrolki tez nie jest informacją o ładowaniu a jedynie o zrównaniu napięcia akumulatora i napięcia alternatora.
Przy równym napięciu nadal nie ma ładowania mimo, że kontrolka juz nie świeci.
Dopiero wzrost napięcia który wystepuje w okolicach 1100 obr/min powoduje ładowanie akumulatora.
Mozna to sprawdzic woltomierzem mierząc najpierw akumulator przed uruchomieniem silnika , a nastepnie po uruchomieniu na wolnych obr i przy powolnym zwiekszaniu obrotów.
I jeszce dodatkowa informacja, ze akumulator prawie naładowany który ma napiecie około 12,6-12,7V jest ładowany po przekroczeniu tego napiecia
W akumulatorze rozladowanym gdy napiecie wynosi np 12,2V proces ładowania zaczyna sie wczesniej czyli tez po przekroczeniu tego napiecia(im wyzsze napiecie ładowania z alternatora tym większym pradem jest ładowany akumulator). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
hellrider
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6
Skąd: Okolice Rzeszowa
|
Wysłany:
Czw 12:05, 03 Sie 2006 |
|
WYjasnij mi jeszcze: Dlaczego u mnie przy renault 19 alternator laduje ze wzrostem obrotow coraz lepiej. W takim razie moana by go rozpedzic to niewiaomo jakie predkosci i uzyskac jeszce wieksze napiecie ladowania ? Mozna zwiakszac w nim napiecie w nieskonczonosc ?? Jelsi go coraz szybciej zaczniemy krecic ?
I nastepne pytanie.
Dlaczego w ladowarkach do akumulatorkow np, Baterii AA prad ladowania jest mniejszy niz ten w Akumulatorku ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Djeight
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rumia
|
Wysłany:
Czw 14:36, 03 Sie 2006 |
|
Może Wam to sprrostuje , wiec tak , nie ma sensu wkładania tak wielkiego akumulatora, jeżeli elektrolit w akumulatorze nie będzie ładowany do swoich znamionowych wartości [czyt 74Ah] to ten że elektrolit może zamarznąć jako że większość tego elektrolitu to woda destylowana, nienaładowany akumulator ma większą gęstość elektrolitu.
Druga sprawa , Alternator nie jest prądnicą , jeżeli mówimy o alternatorze to ładuje on w każdej sytuacji nie zależnie czy na wolnych obrotach czy jedziemy szybko , napięcie ładowania 14,4 V nie powinno się zmieniać, inaczej mamy w przypadku gdy mówimy o starym typie malucha gdzie królowała prądnica , w tym wypadku napięcie ładowania zależało w dużym stopniu od obrotów [niestabilizowane] jeżeli kontrolka alternatora!!! świeci sie na wolnych obrotach lub miga a po przygazowaniu gaśnie to oznacza że czas wymienić szczotki .
Radziłbym kupić dobrej firmy akumulator o znamionowej pojemności lub zbliżonej +2Ah , np 42Ah
Pozdrawiam
EDIT:
Pytanie następne jakie zauważyłem , apropo akumulatorków AA , chodzi o to że prąd ładowania akumulatora powinien być 10x mniejszy niż pojemność akumulatora czyli mając akumulatorki AA o pojemności 1500mAh ładujemy je prądem 150mA taka jest zasada ponieważ każdy akumulator potrzebuje czasu do skasowania swojego stanu wyładowania , szybkie ładowanie spowoduje wzrost napioęcia i prądu ale jego wytrzymałość na wyładowanie będzie krótsza niż ładowanie długie i małym prądem.
Dużym prądem ładujemy kiedy się gdzieś nam śpieszy pojechać ale wolne jest skuteczniejsze i bardziej wydajne.
Modjo: EDYTUJ POSTY  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
andy k
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Pią 9:53, 04 Sie 2006 |
|
hellrider napisał: |
WYjasnij mi jeszcze: Dlaczego u mnie przy renault 19 alternator laduje ze wzrostem obrotow coraz lepiej. W takim razie moana by go rozpedzic to niewiaomo jakie predkosci i uzyskac jeszce wieksze napiecie ladowania ? Mozna zwiakszac w nim napiecie w nieskonczonosc ?? Jelsi go coraz szybciej zaczniemy krecic ?
|
Prąd ładowania zależy od napiecia jakie daje alternator.
W twoim R19 nie mozesz w nieskonczonosc zwiekszac napiecia bo alternator jest ograniczany regulatorem napiecia którego zadaniem jest kontrolowanie napięcia żeby nie przekroczyło 14,4V.
Jeśli u ciebie napięcie wraz ze wzrostem obrotów wzrasta znacznie powyzej 14,4V to masz uszkodzony regulator napiecia i z tego powodu prąd ładowania rośnie ale cierpi akumulator (powyżej 14,4V w aku ołowiowych wystepuje zwiększone gazowanie).
Twoja sugestia żeby zwiekszyć obroty dla poprawy ładowania jest nie dokonca celna: poprawić ładowanie mozna zwiększając napięcie ładowania np przez zamontowanie regulatora o nieco wyzszym napieciu (np jesli teraz napiecie ładowania jest na poziomie 13,9V to wymiana regulatora na egzemplarz ustawiony na 14,4V poprawi stan naładowania akumulatora i spowoduje , ze akumulator będzie szybciej doładowywany)
A zwiększając obroty jedynie umozliwiasz zwiększenie wydajności alternatora co nie jest potrzebne gdy akumulator pobiera niewielki prad z alternatora. Nawet na 2 tys obr i zwiększonym napieciu ładowania mozna uzyskać bardzo duzy prad ładowania. Mam nadzieje , ze to co napisałem teraz i wczesniej jest jasne.
Poprawe ładowania w 126p stosowałem kiedys z powodzeniem przez przeregulowywanie regulatorów napiecia - opis modyfikacji na
[link widoczny dla zalogowanych] w dziale "samochodowe" - 126p
Zwiększając napiecie ładowania poprawia sie stan naładowania akumulatora. Jeśli zwieksza sie napiecie ładowania powyzxej 14,4V to nalezy kontrolowac stan naładowania akumulatora zeby go nie przeładowywać ale w zamian mamy akumulator szybciej doładowywany
Cytat: |
Dlaczego w ladowarkach do akumulatorkow np, Baterii AA prad ladowania jest mniejszy niz ten w Akumulatorku ? |
Nie zrozumiałem do konca tego pytania. Akumulatorki AA NiCd lub Ni MH sa akumulatorami szczelnymi i zachodzaca w nich reakcja chemiczna podczas procesu ładowania powoduje wydzielanie sie ciepła.
W koncowej fazie ładowania gdy akumulator nie przyjmuje juz ładunku nastepuje zwiekszenie wydzielania ciepła, akumulatory staja sie gorące co moze spowodować ich rozerwanie (cisnienie wewnątrz ogniwa).
Dodatkowo wyzsze temperatury (powyzej ok 45 st C) skracaja żywotność ogniw.
Z tych dwóch powodów ogniwa AA zaleca sie ładować możliwie jak najmniejszym pradem (standardowo producenci podaja 1/10 pojemności) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
|