PROBLEM ZE SKRZYNIA...

ZGADUJ ZGADULA...co sie dzieje?? A mianowicie akcja polega na tym, ze mam nowa poduszke po silnik...tak samo poduszki pod skrzynia tez sa nowe a skrzynia nadal obija sie o bude przy mocniejszym depnieciu albo strzale ze sprzegielka...pomocy bo juz mam dosyc a nie moge dojsc jak to zlikwidowac...

A spr czy na wstecznym tez udeza??bo jak na wstecznym to spr czy silniklk przy mocowaniu nie udeza w belke to jest bardzo czeste tez mam z tym problem i mnei to strasznie wscieka... Twisted Evil

a sprzegielkoo masz dobre, nie slizga ci czasami?? i czy to silnik uderza o belke i czy skrzynia o bude??? jezeli skrzynia to jest dobry patent Wink

kup albo skombinuj sobie bycze jajo moze byc uzywane (odboj, balwanek roznie na to mowia) utnij jedna czes przecoagnij prze srodek drut tzn nie pzez otwor tyko przekluj drutem w poziomie, opusc skrzynie max na dol, podluz ta gume miedzy skrzynie a bude pod sam koniec skrzyni bodajce na diekielku skrzyni, przykrec tym drutem do skrzni zeby ta guma nie spadla i podnies silnik na poduszkach. pomoze napewno Razz

sam tak mam zrobione prznajmniej nie czuc teg uderzenie skrzyni czasami

...sprzeglo jest napewno dobre, udeza napewno skrzynia i tylko z prawej strony...tzn naciskam na silnik z lewj strony trzymajac za obudowe filtra powietrza i wtedy dobija...z tego co patrzylem na kanale mniej wiecej na wysokosci dekielka...we wtorek wyjmuje silnik wiec i skrzynie moge zrzucic bo jest to 10 min. roboty...wtedy napewno bede wiedzial w ktorym miejscu i jak to poprawic...

...a i jeszcze mam taka akcje, ze jak puszczam sprzeglo i samochod rusza to drazek zmiany biegow odchyla sie do tylu zamiast stacw jednym miejscu. Moze to tez ktos pomoze mi zlikwidowac...

jest jedno niezawodne rozwiązanie- raz na zawsze- Wink

ZAPODEJ PANOCKU PODUCHY Z BISA !! -te 2 potezne silentbloki wytrzymuja katowanie na rajdzie, stabilizuja silnik (sie nie przechyla) nie ma problemow z wrzuceniem biegów w ostrych nawrotach i na hamowaniu Cool

PS:
poduchy mogą Ci się wydawać że są ok, ale tak naprawde to skrzynia może leżec tylko na nich- na kanale po prostu sprawdz brechą/rurką podnosząc ją do góry czy czasem nie odkleiły sie poduszki

jest jeszcze mozliwosc opuszczenia skrzyni na kołysce montując kołyske na dystansach do nadwozia

albo zapakuj w przestrzeń pomiedzy skrzynią biegów a budą (w miejscu pokrywy skrzyni) kawał węża gumowego, albo kawał starego "gumowca". jeżdze tak praktycznie od zawsze.
Nie jest to pozbawione wad, poniważ moze przenosić drgania na bude.

Inna sprawa - to czy jestes pewien że do końca skręciłeś "poduszke" silnika? Efekt walenia czesto występuje przy niedokladnym jej skreceniu (tez kiedys tak miałem)
pzd c.

tez tak mysle ze poducha jest zle skrecona tez to juz przerobiłem

...teee nie od dzis mam malca...chociaz czasem mnie jeszcze zaskakuje Smile

Poduszke pod skrzynia to mam tak dojeb!@# ze musze brac jakas przedluzke zeby odkrecic Very Happy

...a te poduszki od Bisa sa jakies wieksze czy co?? Jak one wygladaja?? Akcja jest taka ze poduszki sa napewno GIT a skrzynia nadal puka...moze zrobie tak, ze zarzuce poduszki od BISA i w przestrzen miedzy buda a skrzynia wloze jakis kawalek gumowej wycieraczki...tak jak to Jozek proponowal...

Niepotrzebnie z tym dystansem między skrzynią a budą, jeśli założysz kołyskę z Bisa- warunek- kołyska z Bisa mocowana jest do skrzynki najpierw na 2 śrubach z kazdej strony- czyli w otwory w których teraz zamocowane do skrzynki są poduszki oryginalne, a zaraz obok troche poniżej są miejsca w których skrzynki od bisa mają otwory z gwintem a w zwykłym malaczu jest to zalane- nie ma większego problemu żeby wywiercić i przegwintować- do kołyski z kolei są przykrecone poduszki z kazdej strony, i poduszki jednoczesnie przymocowane są do nadwozia
poduchy u nas na giełdzie da sie dostać za 80pln obie, ale mozliwe ze na złomie trafisz na kołyskę z poduchami w całkiem niezłym stanie-
o korzyściach już pisałem- są to dwa duże dość mocne silentbloki które zblokują skrzynię w każdej płaszczyżnie- tak że ani Ci sie nie przechyla silnik, ani nie podskakuje skrzynia, a rozwiązanie to jest na tyle skuteczne, ze nie bedziesz wymieniał poduszek przez 2 lata codziennej jazdy po dziurawych drogach- przynajmniej ja juz 1,5 roku tak jezdze zaliczjac poza jazda na codzien kilka rajdów

...dzieki wielkie...mysle, ze Twoja podpowiedz jest jak najbardziej trafna :d Wlasnie tak zrobie jak mowisz...jutro sie wybiore na jakis shrocik i ogarne sprawe...