Autor |
Wiadomość |
Huantez
Future Member
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Warszawa " YelonkY "
|
Wysłany:
Czw 23:09, 27 Kwi 2006 |
|
chodzi o to ze moj silnik ma tak ze raz zalapie a raz nie wiem jedno ze jak zapalam to wogole nie lapie nic zero silnik porprostu jak by zdechł a wiem jedno ze musze odpalac go normlanie a druga dotknac rozrusznik i silnik zaczyna kontaktowac wiec mam pytanie co mam zrobic ?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
|
 |
DJ_TURN
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 279 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/6
Skąd: Knurów
|
Wysłany:
Czw 23:34, 27 Kwi 2006 |
|
o co ci chodzi
Mod:
Jeszcze raz zacytujesz CAŁY post pisząc zaraz pod nim to dostaniesz ostrzeżenie  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
zwierzak
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Pią 9:24, 28 Kwi 2006 |
|
Te no ja też nie wiem o co biega tu coś dotknąć tu normalnie odpalić. Chopie opisz dokladniej co sie dzieje. Strzela ci w gaźnik w tłumik, czuć benzyne przy odpalaniu z wydechu, grzebałeś coś ?? Jaśniej prosze wtedy coś można będzie poradzić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Huantez
Future Member
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Warszawa " YelonkY "
|
Wysłany:
Pią 10:15, 28 Kwi 2006 |
|
chodzi o to ze nie hcce mi normlanie odpalic dopiero jak ktos bedzie pukał lekko w rozrusznik to silnik zaczyna łapac dopiero wtedy bo gdy normlanie odpalam to nic nie zaskakuje lecz gdy odpalam go a druga osoba w tym samym czasie puka mi w rozrusznik silnik zaczyna kontaktowac .... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
misiekINblue
Future Member
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Chełm/Rzeszów
|
Wysłany:
Pią 10:25, 28 Kwi 2006 |
|
szczotki ci sie zawieszają? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Huantez
Future Member
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Warszawa " YelonkY "
|
Wysłany:
Pią 10:31, 28 Kwi 2006 |
|
no wiesz co wlasnie tak rozkminialem ze te szczotki masz na to jakis sposob ?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
ulik87
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Nałęczów
|
Wysłany:
Pią 10:36, 28 Kwi 2006 |
|
rozumiem ze silnik po prostu ani drgnie jak przekrecasz kluczyk? no to panie prosta sprawa, rozrusznik na wierzch i do dziela!!! pewnie niezle jest zasyfiony w srodku  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Kjub
Klubowicz Moderator
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 1071 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Pią 15:02, 28 Kwi 2006 |
|
Sposób na szczotki to ich wymiana. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Huantez
Future Member
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Warszawa " YelonkY "
|
Wysłany:
Pią 18:26, 28 Kwi 2006 |
|
niom pewnie tak to ile to bedzie gdzies tak roboty ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Kjub
Klubowicz Moderator
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 1071 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Sob 0:48, 29 Kwi 2006 |
|
Zależy w ile wyciągniesz rozrusznik Bo z wymianą szczotek to już długo nie schodzi  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
WitchDog
Klubowicz
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Sob 1:24, 29 Kwi 2006 |
|
Zakezy jak sraey ten rozruszbnik. To moga yc szczotki. U mnie był bendiks. Nawt nie dawał jakis słyszalnych znaków. Po prostu ktoregos dnia juz nie zadzialał. Mimo iz naciag linki był ok i nic sie nie naciagało.
Niewiem jak z czesciami do rozrusznika, ale to chyba smieszne ceny, ja mialem ten fart ze znalazłem w garazu inny uszkodzony rozrusznik i z kilku złozyło sie jeden i juz pare lat (odpukac) chodzi
Najwiekszy bol to wykrecenie, jak jak Kjub słusznie zauwazył  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Huantez
Future Member
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Warszawa " YelonkY "
|
Wysłany:
Sob 8:39, 29 Kwi 2006 |
|
no to sie bede musial wziasc bo nawet lekkie dotykanieg tego rozrusznika nic nie daje :/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
fresones
Klubowicz
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Tychy
|
Wysłany:
Nie 15:03, 30 Kwi 2006 |
|
kupowałem kiedyś zestaw naprawczy do rozrusznika są to naprawdę śmieszne pieniądze, jako ciekawostka nowy rozrusznik tylko na zamówienie i cena około 300zł u mnie poprostu kabelek od zasilania się poluzował i to było przyczyną, ale u ciebie będą to ewidentnie szczotki |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
|