Sobi1000 Witam Wszystkich !!!

kiedy wytrzezwieja Smile

powiesic za jaja i tyle a organy scigania nic nie moga zrobic ??

Chłopak ma wyrok w zawiasach a Sobi nie chce mu przypału robić. O ile dogadają się w niedzielę i dostanie kasę to załatwią to polubownie.

Enten napisał:

Chłopak ma wyrok w zawiasach a Sobi nie chce mu przypału robić. O ile dogadają się w niedzielę i dostanie kasę to załatwią to polubownie.

SORY ZA CYTAT PRZEKLENSTWA ITP !!! p!@#$e to ch@#$%i nalezy sie wyrok niech sie sk!@#$%l nauczy ja zmiejsca bym go podal na policje
bo :
- czlowiek buduje maluszka sercem kasa a tu ..
- niech sie podliczy co nabroil i niech zabuli za to
- nauczka
- jakis wyrok cos co by go nauczylo i nie w zawiasach
Dlaczego moglby ten pajac dostac wyrok chmmm :
- jazda po pijanemu
- kradziez auta
- jazda bez prawka
- wyzadzone straty
- stwazanie niebezpieczentwa na ulicy
- niszczenie mienia ( ogrodzenie kogos tam )
i jeszcze by sie uzbieralo do tego napewno gzywna za wyzadzone szkoty materialne
Jak by mi ktos mojego maluszka tak potraktowal TO BYM ZABIŁ !!!

Powiem jeszcze ze Sobi to spoko chlopak inwestuje w maluszka ta kas e co ma a nawet cos innego ( kom na kubel wymina ) wklada serce a tu echhhh Sobi skladam moje szczere wspolczucie na twoje rece , jesli cos chcessz by pomuc to piszcie na pw , moja mala rada kup sobie smycz taka ktora ma niedpinana czesc z kluczmi jak ja mam i nikt mi kluczykow niezabierze i tobie tez POZDRO!!!!!!

MOD:

Cytat wybaczam ale przekleństwa musze edytować !! Pozdro

Współczuję Ci strasznie. Ale - to takie moje chamskie przemyślenie - chyba niedobrze dobierasz sobie towarzystwo, w którym spędzasz czas. Tak mi się wydaje. W tylu miejscach byłem maluchem i z wieloma ludzmi i nigdy nie miałem sytuacji w której ktoś kiedyś chciałby się przejechać bez pytania. Ogólnie nigdy nie miałem sytuacji w której w ogóle ktoś mnie pytał o przejechanie się moim autem.
Jeśli wpadłeś w jakieś towarzycho alkoholowe to się nad tym zastanów Confused

To nie prowadzi do niczego dobrego.
A co do maluszka - wszystko jest do zrobienia tylko znów trzeba wpakować kupę kasy. Być może zdołasz dzięki temu poprawić rzeczy, które powinieneś wcześniej zrobić. Powodzenia.

To nie tak.... z towarzystwem nie miałem styczności już dłuższyczas, ja jestem spokojny chłopak i alkoholu nie tykam w ogóle(wiem że to dziwne, ale tak mam). Wczoraj z Entenem jeździliśmy rowerkami i ich spotkałem. Poprosili żebym podjechał bo chcieli obejrzeć malca, więc czemu nie...
A dalej to już jazda bez trzymaniki.... ;(

Biały braciszek ucierpiał Crying or Very sad

Postrasz gnojka policją to powinien zmięknąć.
Ku*waaaa a taki ładny był, hamerykański Smile

Pierwszy komęntarz jaki padł jak go zobaczyłem: taki ładny był, ameryk...'urwa

i każdy powtarza....

współczuje... kurde zabiłbym chyba... no ale z drugiej strony moj maluszek prawie ciągle stoi w garazu i chyba tak zostanie - bedzie zrobiony ale tylko na zloty i na ew. pare kilometrów w lecie... ostatnio stwierdziłem ze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... głowa do góry.. jesteśmy z Tobą Exclamation

dzięki za słowa otuchy... mam nadzieję że sprawa się wyjaśni...

Sobi, bo tak było, a jak go odbudujesz znów będzie taki Wink

Dużo sił i mnóstwo cierpliwości Ci życzę Exclamation

dzięki chłopaki, tkie texty motywyją mnie żeby stawić temu wszystkiemu czoła... bo już miałem chwilę zwątpienia... miejmy tylko nadzieję że wszystko się ułoży...

Nie wiem tylko jak ja w domu o tym powiem... dziś nocowałem u Entena na balkonie ...

staszny przypał ;(

Normalnie nie pier@#$%^ bym sie z gościem tylko go dojechał maxymalnie !! Na policje z pałą niech beceluje śmieć jak nie umie sie zachować !! No i pozatym masz nauczke żeby kluczyki zawsze przy wysiadaniu zabierać !! Ja sie nauczyem tego i nauczyłem sie zamykać !! Współczuje i życze żeby wszystko sie powiodło i żeby auto odzyskało dawny blask !!

No qrwa

to sie porobilo !! Po tym zdarzeniu croaz glebiej uswiadomiam sobie sens przyslowia ;

" Kobiety i samochodu sie nie pożycza"

Chociaz to jest calkiem inny przypadek Confused

wszystko sie jakos ułoży !! 3m sie

Wszystko fajnie tylko Sobi ma dziwne podejście jeśli chodzi o pożyczanie samochodów. Pożycza każdemu komu zaufa. W tym jest w porządku bo nie jest to każda napotkana osoba a 'wyselekcjonowany' kolega.
Tu go nei winię bo to indywidualne podejście. Jedynie wyuczy nawyk zabierania kluczyków przy wysiadaniu.

Jedyne co mi nie pasuje to to, że wg. mnie koszt naprawy tak ja miałbym to zrobić dla obcej osoby to jest 800 złotych za materiał + ok. 500 złotych robocizna. Sobi nie ma ani twardej dupy ani twardego serca. Kolesiowi chce popuścić i wszystko 'zrobi sam'. Relany koszt naprawy jak to będziemy robili 'na rajdówkę' czyli blacha i tylko to co konieczne to około 150-200 złotych. Sobi nie bierze tego pod uwagę, że ktoś mu coś zniszczył i powinien za to zapłacić ale 'się zrobi... a to mam... to też będę miał...' i wszystko wlicza w swoje koszta jakby to była jego wina. Myślę, że jeśli uda mu się wyciągnąć chociaż 1000 złotych od tych ludzi to już będzie dobrze. Nie liczę oczywiście tego co ucierpiał silnik i skrzynia z przeniesieniem napędu.

Jedyny plus całej sytuacji to może to, że uda mu się wyciągnąć kasę i wyjdzie na swoje a może jeszcze coś 'zarobi'. Niech jeszcze policzy czas to zupełnie 'będzie żył za darmo' jak to mu ciągle powtarzam.

Ej nie no popuscic raz gnojowi to sie rozbestwi !! Moim zdaniem telepcie go ostro z kasy , swiadkow napewno macie , gosc byl pijny , ma zawiasy!!
Nawet nie ma co sie zastanawiac !!

SOBI nie popuszczaj zachowaj sie jak mezczyzna a nie jak jakas . . . pa